Szybko rosnące ceny paliw sprawiają, że nieuczciwe sposoby ich pozyskania stają się coraz bardziej zuchwałe. Według statystyk policyjnych tysiące litrów paliwa ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Proceder kradzieży kwitnie. Pomysłowość złodziei nie ma granic, a straty jakie to wszystko niesie za sobą są ogromne.
Dlatego nie wystarczy rwanie włosów z głowy, lecz trzeba zacząć podejmować skuteczne kroki zapobiegawcze...


Ale najpierw kilka słów kilka o złodziejach

Raczej niezbyt zaskakującą informacją jest, że złodzieje zdarzają się wszędzie, a dla niektórych kradzież paliwa to prosty sposób na nielegalne uzyskanie korzyści majątkowej. I nie jest to tylko "mafia paliwowa". Na niechlubną listę trafiają także kierowcy zatrudnieni w firmach, pracownicy stacji benzynowych, robotnicy obsługujący maszyny budowlane, gdyż często to oni właśnie dokonują takich kradzieży.
Osoby o tak kiepskiej moralności zdarzają się zarówno wśród kierowców małych samochodów dostawczych, busów jak i wielkich TIR-ów, kierowców zatrudnionych w firmach kurierskich, wśród maszynistów.
Udręką są także złodzieje zainspirowani wysokimi cenami paliw, którzy kradną pod osłoną nocy, ich obawiają się sami kierowcy.
Spuszczenie kilkudziesięciu lub nawet kilkuset litrów paliwa z baku przez wielu jest niestety odbierane jako czyn o małej szkodliwości społecznej.


Pomysłowość ludzka nie zna granic, a "okazja czyni złodzieja"

Wystarczy kanister i rurka, dzięki którym można łatwo i niepostrzeżenie odessać benzynę lub olej napędowy, zanim ktokolwiek się zorientuje w zaistniałej sytuacji ale sposobów jest węcej.
Niektórzy kierowcy cystern wciąż stosują metody sprawdzone jeszcze za czasów PRL. Podwieszają pod każdym z kilku wlewów do zbiornika wiadra lub plastikowe beczki.
Zdarza się, że będąc w trasie kierowca wybierze krótszą drogę i wydaje mu się, że "zaoszczędził". Nie jest odkryciem, iż w efekcie takich "oszczędności" kwitnie nieformalny handel tańszym paliwem z TIR-a lub busa na przydrożnych parkingach.
Okradane są maszyny i urządzenia zużywające spore ilości paliwa np. maszyny budowlane, a także jak pokazują ostatnie wydarzenia sprzęt wojskowy. Wystarczy podłączenie się do układu paliwowego lub bezpośrednio do zbiornika. Zawartość wytankowuje się do karnistrów by następnie wykorzystać je do własnych potrzeb albo sprzedaży.
Kradzione jest także paliwo z samochodów osobowych. Znana jest tak zwana kradzież "na faktury paliwowe" Pracownicy firm oszczędzając sobie dojazd do klienta, załatwiaja wszytko drogą telefoniczną, a "zaoszczędzone" paliwo wykorzystują na prywatne wydatki.
Kradzież paliwa jest również powszechnym zjawiskiem na kolei. Pokusę dla złodziei stanowią szczególnie duże lokomotywy spalinowe o ogromnych zbiornikach na olej napędowy. Każdy skład towarowy na początku trasy musi wykonać tak zwane "próbne hamowanie". W instalacji znajduje się punkt, w którym można podpiąć kranik. Jeśli złodziei nie złapie się na gorącym uczynku, proceder jest nie do wychwycenia. Urządzenia wskazujące stan zapasów paliwa w lokomotywach niestety są bardzo niedokładne.
Zmorą są złodzieje, których obawiają się sami kierowcy TIR-ów i samochodów dostawczych. Tacy złodzieje działają zwykle nocą. Z zaparkowanych aut spuszczają paliwo, przy okazji niszcząc elementy baku lub wyłamując klapkę zabezpieczającą dostęp do niego. Popularnym, acz niechlubnym sposobem pozyskania paliwa stało się rozwiercanie baku ręczną wiertarką od dołu i odprowadzenie całej zawartości do przygotowanego karnistra. Tutaj do straty paliwa dochodzą kolejne koszty związane z naprawą.
Samochód stojący na niestrzeżonym parkingu, w odosobnionym miejscu na trasie, podczas przerwy w podróży lub postoju w oczekiwany na kolejny załadunek stanowi idealny cel dla takiego złodzieja.

Cały czas właściciele firm przewozowych czy transportowych muszą dbać o to aby nie zostać okradzionym. Gdy już niestety do tego dojdzie, straty liczone są niejednokrotnie w tysiącach złotych. W dodatku problem jest tym poważniejszy im większą flotą dysponuje właściciel firmy.


Jak zapobiegać kradzieży paliwa

Wydatki na paliwo to jedne z największych kosztów, które ponoszą wszystkie firmy transportowe. Każdy przedsiębiorca regularnie monitoruje ceny paliwa, jego zużycie, wprowadza środki pozwalające na ograniczanie spalania i bezpieczeństwo przejazdu.
Nie zawsze też dokładne zaplanowanie trasy przez spedytora oraz czujność i uczciwość kierowcy mogą uchronić przed kradzieżą paliwa. Policja zaleca zawsze parkować w oświetlonym miejscu i tak, żeby potencjalny złodziej miał jak najbardziej utrudniony dostęp zarówno do klapki wlewu paliwa, jak i do przewodów paliwowych.
Jednak podjęcie takich środków zapobiegawczych przy całej zuchwałości złodziei może nie dać rezultatów, dlatego potrzebne są bardziej złożone rozwiązania.

Zawartość zbiornika paliwa można zabezpieczyć mechanicznie lub elektronicznie. Jeżeli samochód będzie wyposażony w zaawansowane systemy zabezpieczeń, w dużym stopniu wyeliminuje ryzyko kradzieży.

A oto kilka sposobów zabezpieczeń.
Dość znanym jest blokada wlewu paliwa oraz korek zabezpieczający. To najtańsze środki ochrony przed kradzieżą, które choć mogą zostać wyłamane przez złodziei, stanowią barierę ochronną.
Metody odznaczające się wyższą skutecznością to np. sita antykradzieżowe, czy blokady baku paliwa.
Kolejną metodą to kontrola danych z przepływomierza oraz ze zbiornika paliwa. Zalecanym sposobem kontroli poziomu paliwa jest zamontowanie w pojeździe systemu GPS.


Nasze rozwiązania

• Kontrolowanie poziomu paliwa

• Możliwość dołączenia zewnętrznej sondy paliwa i czujnika temperatury

• Kontrola zużycia paliwa i obliczanie średniego spalania dla każdego samochodu

• Raporty tankowań paliwa

• Mapy pokazujące miejsca tankowań paliwa

• Możliwość raportowania dziennego zużycia paliwa na podstawie wskazań czujników

Monitoring GPS udostępnia prosty sposób na kontrolę zużycia paliwa w pojazdach.
Bez względu na zastosowany lokalizator GPS można kontrolować poziom zużycia paliwa w monitorowanych pojazdach. Oczywiście jest możliwość rozszerzenia kontroli korzystając ze specyfikacji urządzeń. Wysyłane raporty są przejrzyste i kompletne.
Więcej w tym artykule.

Gdy zachodzą wątpliwości co do czasu i miejsca tankowania czy upustu paliwa w zbiorniku, potrzebny jest dokładny, tabelaryczny widok zapisów poziomu paliwa w zbiorniku. Umożliwia on dokładne określenie miejsca i czasu tankowania oraz czy bak został przez kierowcę zatankowany do pełna. Wykres poziomu paliwa wskazuje także jego ubytki co pozwala określić, czy gwałtowny spadek paliwa odbył się na postoju, czy w czasie jazdy.
Tak radzi sobie z problemem nasz system.

Z każdym z poniżej wymienionych sposobów kontroli wiąże się skuteczne rozwiązanie.
Rejestr faktur paliwowych
Kontrola poziomu paliwa przez szynę CAN
Kontrola poziomu paliwa przez sondę paliwa
Kontrola poziomu paliwa przez dane z pływaka znajdującego się w baku pojazdu
W tym miejscu szerzej na ten temat.

Dzięki zestawieniu danych o tankowaniach i odczytów poziomu paliwa w zbiornikach w łatwy sposób można skontrolować jego zużycie.
Zapraszmy do tego artykułu.

Dla osób zarządzjących flotą monitoring ma tę zaletę, że informacje wysyłane są na urządzenie mobilne właściciela pojazdu lub zarządcy floty. Dane można odbierać za pośrednictwem aplikacji lub wiadomości SMS. Daje to możliwość natychmiastowej reakcji, która pozwoli przyłapać złodzieja "na gorącym uczynku".
Proceder kradzieży w Polsce jest coraz większym problemem. To spora udręka właścieli firm przewozowych i transportowych. Dlatego tak bardzo potrzebne staje się niezwłoczne wdrożenie skutecznych rozwiązań, które maksymalnie zminimalizują straty w firmie.